Klasa biznes Air India na pokładzie Boeinga 787 z Mediolanu do Melbourne

Klasa biznes indyjskiego narodowego przewoźnika , Air India, jest jedną z najgorzej ocenianych na świecie, zwłaszcza w samolotach Boeing 777-300 i Boeing 787-8.
Doświadczyłem klasy biznes Air India na własnej skórze i odbyłem 4 loty Boeingiem 787-8.
Plan podróży i cena biletu
Wybrałem Air India z dwóch powodów - dobrej ceny i dużej liczby mil.
Lot w dwie strony z Mediolanu do Melbourne kosztował 1 937 euro. Obecnie gromadzę mile w programie lojalnościowym Miles+Bonus greckich linii Aegean Airlines, który przyznaje 200% mil za klasę taryfową Z, w której dokonano rezerwacji.
Bilet został zakupiony bezpośrednio na stronie Air India.
Sprawdź aktualne taryfy w klasie biznes - airindia.com
Za wszystkie loty zgromadziłem łącznie 47 756 mil.
Trasa prowadziła z Mediolanu MXP do Melbourne MEL z długim postojem w Delhi DEL. W drodze powrotnej miałem dodatkową przesiadkę w Bombaju BOM i lot krajowy do Delhi.
Plan podróży | Typ samolotu | Miejsce | Czas lotu |
---|---|---|---|
Mediolan - Delhi | 787-8 | 2D | 8:05 |
Delhi - Melbourne | 787-8 | 3F | 11:45 |
Melbourne - Bombaj | 787-8 | 2F | 11:50 |
Bombaj - Delhi | A320 | 2F | 2:05 |
Delhi - Mediolan | 787-8 | 1J | 8:30 |
Szybka odprawa
Wypróbowałem proces odprawy na wszystkich lotniskach, ponieważ w Delhi był ponad 24-godzinny postój w obu kierunkach (niestety z koniecznością uzyskania wizy indyjskiej).
Stanowiska odprawy są konsekwentnie podzielone dla pasażerów klasy ekonomicznej i biznesowej, a na wszystkich lotniskach odprawa była całkowicie wolna od kolejek w ciągu 3 minut.
Saloniki lotniskowe
Pasażerowie klasy biznes mogą skorzystać z saloników lotniskowych przed odlotem.
Przygotowaliśmy szczegółowe recenzje wszystkich saloników, które odwiedziliśmy. Niestety nie mieliśmy okazji odwiedzić głównego saloniku Air India w Delhi (Maharaja Lounge), który był w remoncie. W tym czasie pasażerowie Air India mogą jednak korzystać z doskonałego saloniku Encalm Privé.
Odwiedziliśmy następujące saloniki:
- Montale w Mediolanie MXP
- Encalm Privé na lotnisku Delhi DEL
- Air New Zealand na lotnisku MEL w Melbourne
Pierwszeństwo wejścia na pokład i drink powitalny
Nie mogę również narzekać na proces wejścia na pokład.
W przypadku pasażerów klasy premium i rodzin z dziećmi, pierwszeństwo wejścia na pokład było zawsze konsekwentnie przestrzegane.
Zaraz po wejściu na pokład każdemu pasażerowi oferowany jest napój powitalny (sok pomarańczowy, sok z granatów, woda, szampan lub mleko masala). Otrzymasz ciepły lub zimny ręcznik do wytarcia rąk i twarzy.
Układ kabiny: brak prywatności
Od momentu wejścia na pokład samolotu podczas naszego pierwszego lotu, już na pierwszy rzut oka było jasne, że klasa biznes w Boeingu 787-8 linii Air India nie będzie jedną z naszych ulubionych.
Podczas gdy wiele linii lotniczych ma układ siedzeń 2-2-2, my nadal preferujemy linie lotnicze, które mają bezpośredni dostęp do przejścia dla każdego miejsca w klasie biznes, czyli układ 1-2-1.
W związku z tym fotele przy oknie A i J nigdy nie mają bezpośredniego dostępu do przejścia, a jeśli twój kolega ma fotel rozłożony do pozycji łóżka, będziesz musiał przejść przez niego dość niezręcznie.
Mimo że między fotelami można przeciągnąć "przegrodę", nie ma ona nawet 20 cm wysokości, więc w żadnym wypadku nie można stworzyć poczucia prywatności.
Szczegóły siedzenia: brud i połamane części
Jeśli chodzi o sam fotel, czyli główny powód, dla którego chcemy latać w klasie biznes, nasze obawy się potwierdziły.
Air India naprawdę jest jedną z najgorszych linii lotniczych pod tym względem i mimo że wszystkie nasze loty odbywały się czterema różnymi samolotami, sytuacja była zawsze taka sama.
Fotele są brudne i niekonserwowane, plastikowe części siedzeń są często połamane i różnie posklejane taśmą.
Najgorsza sytuacja miała miejsce podczas najdłuższego lotu z Delhi do Melbourne, kiedy elementy sterujące fotelem były całkowicie zepsute.
Fotel musiał zostać ręcznie rozłożony do pozycji "płaskiego łóżka" przez załogę, ale niestety nie można było go ustawić w pozycji całkowicie poziomej i nie było mowy o wygodnym śnie.
Komfort i kontrola fotela
Gdyby odłożyć na bok fatalny stan i zabrudzenia, to same fotele byłyby stosunkowo wygodne.
Dopóki elementy sterujące działają prawidłowo, można rozłożyć siedzisko do pełnowymiarowego łóżka.
Elementy sterujące są nieco przestarzałe, ale bardzo proste, a siedzenie można łatwo ustawić w pozycji poziomej bez pomocy załogi za naciśnięciem przycisku.
Siedzenie jest bardzo szerokie, a odstęp między rzędami wynosi 188 cm.
Stolik znajduje się między siedzeniami pod elementami sterującymi i można go bardzo łatwo rozłożyć i złożyć ponownie bez pomocy załogi.
Ogólna jakość snu i komfort podczas siedzenia nie były wcale złe. Szkoda tylko wszechobecnego brudu, który pasażer odbiera niechętnie i znacznie obniża komfort.
Każde siedzenie jest również wyposażone w międzynarodowe uniwersalne gniazdko. Nie jest jednak dobrze polegać na jego działaniu. Na 4 loty wtyczka przy moim fotelu zadziałała tylko dwa razy.
Amenity kit
Na każdym siedzeniu znajduje się tradycyjny Amenity kit, małe pudełko z kosmetykami, ale także inne przydatne przedmioty osobiste.
Sam zestaw Tumi znajduje się w dużym czarnym plastikowym pudełku.
Pudełko zawiera cień do powiek, skarpetki, szminkę z łoju jelenia oraz dwa kremy do rąk i ciała.
Ponadto pasażer ma kapcie, dwa koce (cienki i grubszy), piżamę (tylko rozmiary S, M, L), dwie poduszki i podkładkę do spania. Ze względu na brud na siedzeniach zdecydowanie zalecamy używanie tej podkładki przez cały czas.
Przeciętna obsługa i profesjonalna załoga
Przekąski podczas lotu, wraz z fotelem, są jednym z głównych elementów doświadczenia w klasie biznes.
Jako najbardziej pozytywny element, musimy zdecydowanie podkreślić załogę. Podczas wszystkich czterech lotów załoga była bardzo profesjonalna, dobrze wyszkolona i nastawiona pro-kliencko.
Jednak zachowanie załogi było również naturalne i przyjazne.
Jeśli chodzi o obsługę i jedzenie podczas samego lotu, ocenilibyśmy je jako przeciętne. Jedzenia nie było zbyt wiele, nie była to też pierwsza klasa. Z drugiej strony nie było też złe, a jeśli ktoś był głodny, zawsze mógł zamówić dodatkową przekąskę od załogi (kawa, ciastka, orzechy itp.).
Sama obsługa różni się nieco w zależności od długości i godzin lotów.
Zazwyczaj przed startem załoga podchodzi do wszystkich pasażerów i zapisuje, jaki posiłek wybrali z menu.
Mediolan - Delhi
Długość pierwszego lotu wynosi niecałe 8 godzin. Wylot jest o 20:00 czasu lokalnego, a przylot do Delhi o 8:30 rano.
Serwowane są dwa posiłki.
Posiłek główny zaraz po starcie i śniadanie przed lądowaniem.
Delhi - Melbourne
Najdłuższy z naszych lotów trwał prawie 12 godzin i w sumie serwowane są 3 posiłki.
Lot startuje o 1:00 w nocy i ląduje o 6:20 czasu lokalnego.
Zaraz po starcie dostajemy małą ciepłą przekąskę.
Niestety przespaliśmy śniadanie, więc wybór można zobaczyć tylko na zdjęciu menu. Nie przegapimy jednak głównego serwisu:
Melbourne - Bombaj
Lot trwa ponad 11 godzin. Startuje z Melbourne o 20:00 i ląduje w Bombaju krótko po 2:00 w nocy.
Również w tym przypadku dostępne są trzy usługi - główny posiłek zaraz po starcie, mała gorąca przekąska w trakcie lotu i śniadanie przed lądowaniem.
Delhi - Mediolan
Lot powrotny do Mediolanu odbywa się w najbardziej cywilizowanych godzinach i trwa przez cały dzień.
Wylot jest o 14:00, a przylot o 18:40 czasu lokalnego.
Zaczynamy od serwisu głównego, a przed lądowaniem serwowana jest sałatka i deser. Na miskę owoców decydujemy się dopiero podczas drugiego posiłku.
Prehistoryczne IFE
Oczywiście musimy wspomnieć o systemie rozrywki pokładowej.
W Boeingu 787-8 Air India jest on naprawdę prehistoryczny. Ekrany nie mają wysokiej rozdzielczości i z tego co zaobserwowaliśmy, podczas wszystkich lotów przynajmniej jednemu pasażerowi system IFE w ogóle nie działał.
Nawet u nas, podczas 3 z 4 lotów, IFE musiało zostać ponownie uruchomione podczas lotu, ponieważ zamarzło.
Jednak wybór filmów i seriali jest stosunkowo bogaty i zapewnia rozrywkę nawet podczas lotu trwającego ponad 12 godzin. Mapy lotu są wyjątkowo niskiej jakości i szczerze mówiąc, nie pamiętamy gorszego projektu z wielu naszych lotów.
Sterowanie odbywa się za pomocą kontrolera umieszczonego w fotelu.
Moja ocena
Potwierdzamy liczne doniesienia o brudnych i źle utrzymanych fotelach w klasie biznes Air India.
Czy polecielibyśmy ponownie? Prawdopodobnie nie. Nie Boeingiem 787-8. Gdyby pojawiła się podobna okazja cenowa, to naprawdę rozważyłbym lot Air India tylko ze względu na możliwość gromadzenia mil w programie lojalnościowym.
Air India dodaje obecnie do swojej floty nowe Airbusy A350 z układem foteli 1-2-1 w klasie biznes, który wygląda znacznie lepiej. Zdecydowanie rozważylibyśmy lot tym samolotem.
Kup lot w klasie biznes na airindia.com
Klasa biznes Air India na pokładzie Boeinga 787 może być przeciętna lub nieco powyżej średniej, zakładając dobrą obsługę techniczną. W rzeczywistości obsługa nie jest wcale zła, nie mamy absolutnie żadnych skarg na załogi, a nawet doświadczenie naziemne na lotnisku było dobre.
Zostały jakieś pytania?
Jeśli masz jakieś pytania lub komentarze dotyczące artykułu...