Lotnisko Los Cabos w pigułce
Położone na samym południu Półwyspu Kalifornijskiego w zachodnim Meksyku, to nowoczesne lotnisko jest popularne wśród podróżnych udających się na wakacje nad morze.
Małe miasteczko San Jose del Cabo znajduje się 12 km od lotniska, a popularny kurort Cabo San Lucas jest oddalony o 45 km.
Najwięcej połączeń obsługują linie lotniczeViva, Volaris, Southwest Airlines i Alaska Airlines. Większość lotów obsługuje trasy krajowe w Meksyku oraz loty wakacyjne do USA i Kanady.
Bezpośrednie połączenie długodystansowe do Frankfurtu w Niemczech obsługuje Condor.
Uzyskaj więcej wskazówek dotyczących podróży z lotniska San Jose del Cabo
Niezależnie od tego, czy przylatujesz na lotnisko San Jose del Cabo, czy z niego odlatujesz, zapoznaj się z naszymi przydatnymi wskazówkami i zaleceniami:
Zostały jakieś pytania?
Jeśli masz jakieś pytania lub komentarze dotyczące artykułu...
3 komentarze
Do jirpokor: Z twoich postów wynika, że będziesz miał ciekawe doświadczenia, ale prawdopodobnie taki był cel zakupu biletu do niezbyt tradycyjnej destynacji. Zdecydowanie zaopatrz się w dane z wyprzedzeniem i zakładam, że jesteś dobry z whatsup, więc na przykład z O2 World za 399 Kc, więc masz co najmniej 5 GB, gdyby coś się stało (nie śmiem zgadywać, czy będziesz w stanie rozwiązać lokalny sim itp. na miejscu). Polecam wziąć coś na pierwszą noc lub dwie w kwaterze na lotnisku lub lepszym hotelu i poświęcić trochę czasu na rozejrzenie się i podjęcie decyzji, co robić dalej i na co się odważyć. A jeśli nigdy nie byłeś w podobnym kraju, to kluczem jest nie dać się nabrać miejscowym, którzy w lepszym przypadku chcą Ci coś sprzedać (od taksówki, przez nocleg, po różne doświadczenia), w gorszym chcą zabrać coś na pokład samolotu (czyjąś walizkę, rzeczy, etc.), co potem kończy się wieloletnim więzieniem za przewóz narkotyków - więc uważaj, łatwo zgadną kto jest doświadczonym podróżnikiem i dadzą się namówić). Jedyny sposób to po prostu nie rozmawiać z nikim, kto ci coś proponuje i bezwzględnie odmawiać od razu bez dyskusji.
"Jedynym sposobem jest po prostu nie rozmawiać z nikim, kto ci coś oferuje i odmówić mu bez dyskusji. "
Gdybym stosował się do tej zasady, ominęłyby mnie najbardziej ekscytujące doświadczenia z większości podróży. Nie każdy jest oszustem, jeśli zaprasza cię na herbatę, obiad, przejażdżkę łodzią...
Ale oczywiście wiem, co masz na myśli.
Dotyczy to tylko tej sytuacji, gdy pisze, że nie zna języków i ewidentnie nie ma doświadczenia, więc nawet nie wie, kto jest oszustem, a kto nie - a to czasem nawet dla doświadczonej osoby jest trudne do odgadnięcia i musi być jakiś wewnętrzny hamulec, a także odwaga/doświadczenie, by w odpowiedniej okazji i przede wszystkim w porę się powstrzymać (a także póki się da, bo wtedy mogą być sytuacje, w których jest to trudne, zarówno społecznie, jak i w danej sytuacji, ze względu na ryzyko eskalacji). Pamiętam sytuację, gdy bardzo aktywna, całkiem normalnie wyglądająca grupa w Hong Kongu poprosiła mnie o przeniesienie ich walizki przez security, argumenty były całkiem logiczne i nie wyglądało to groźnie, ale odmówiłem dla zasady i dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że mogło się to skończyć sporym ciosem. I nawet w bezpiecznym Dubaju taksówkarz potraktował mnie zupełnie inaczej, gdy przyjechałem do Dubaju, a potem zupełnie inaczej w drodze do Ras AK i zupełnie inaczej, gdy wysiedliśmy, zmieniając warunki itp. Z Meksyku miałem dobre doświadczenia z taksówkami na cały dzień, lokalnym transportem, normalnymi ludźmi, ale może być tak, że my, którzy dużo podróżujemy, po prostu nie spotykamy się z problemami i możemy wybrać "kiedy tak, a kiedy nie". A jego wyjazd wygląda dla niego niebezpiecznie z zasady, więc radzę uważać i zawczasu przygotować się na konieczność komunikacji przez whatsup (rezerwa w danych) itp.
Witam pana, lecę do Los Cabos 28.11 i będę nitowany w Cabos San Lucas
Małpa Majów w Los Cabos
Nie znam języków, proszę, jak mogę dostać się do mojego zakwaterowania najtańszym transportem publicznym i na którym przystanku powinienem wysiąść.Dziękuję bardzo za odpowiedź.Jiri jirpokor@seznam.cz
Pierwszy raz za granicą bez biura podróży i w starszym wieku? Tylko zgaduję, a jeśli tak, to doceniam odwagę i czasem trzeba zacząć, ale wymagałoby to lepszego przygotowania niż tylko kupienie taniego lotu i zarezerwowanie jednego z najtańszych noclegów.
Byłem tam 16 lat temu i z innym przylotem na lotnisko, ale polecam sprawdzić sekcję transportu tutaj, gdzie w większości udzielono odpowiedzi na to pytanie. Jeśli chodzi o przystanki wyjściowe, to polecam spojrzeć na mapę na map.cz, że hostel jest za centrum (ok. 750 m), a ostatni przystanek autobusowy jest 1 km przed centrum (tak się tam nazywa, choć po angielsku). Tzn. transport publiczny pewnie będzie możliwy tylko tędy i na piechotę, ale nie wykluczam, że mają jakiś lokalny transport.
Jeśli chodzi o wspomniane przygotowanie, które obawiam się, że jeszcze nie nastąpiło, polecam pobranie przynajmniej maps.cz do użytku offline, tłumacza obejmującego hiszpański i czeski do użytku offline oraz zabezpieczenie eSIM lub lokalnej karty SIM z wyprzedzeniem lub pakietu od czeskiego operatora. Wtedy będzie można rozmawiać z tłumaczem na telefonie komórkowym i słowem mówionym.
Może wolałbym wziąć Ubera z lotniska do hotelu
Libor nie martw się byłem wiele razy nawet w dalekiej zagranicy bez biletu CK + rezerwacja
Wiesz, już sprawdziłem, z którego przystanku muszę wrócić na lotnisko przy Boulevard Lazaro Cárdenas.
Boulevard Lazaro Cárdenas, ktoś tam jechał miesiąc temu.
Ale nie wiem, który przystanek w drodze do San Lucas masz na myśli, żebym mógł dojść do mojego hostelu.
Pieszo, którą ulicą?
... a także nie wiem, kiedy przylatuję do Frankfurtu rano z Condorem, w której hali muszę dostać się do hali C i tam do jakiejś bramki.
Boję się wyjść z lotniska😁
Cóż, jeśli byłeś wiele razy w odległym obcym kraju i masz takie pytania i obawy dotyczące typowych sytuacji w podróży, będziesz w znacznie gorszej sytuacji, niż się spodziewałem. Przystanek autobusowy jest najprawdopodobniej taki sam, tylko po drugiej stronie ulicy, tj. w kierunku północno-wschodnim.
Ok, dam radę.
Teraz minęło około 10 lat, odkąd zacząłem podróżować z biurem podróży, a teraz oferta cenowa i cel podróży tak mnie zaintrygowały, że jadę indywidualnie sam😁
To piękne miejsce i warto udać się dalej na południe Półwyspu Kalifornijskiego, jeśli nie chcesz spędzać czasu na plażach. Poza Cabo San Lucas jest tam minimalna liczba turystów i niewielu miejscowych mieszka w okolicy.
Po prostu nie idź pływać na plaży Divorce, gdzie nagle fale o wysokości około 4 metrów toczą się z plaży. Z drugiej strony sąsiednia plaża Lovers jest bezpieczna bez fal, ponieważ wychodzi na zatokę. Większość ludzi dociera tam łodzią, ale prawdopodobnie nadal można przejść pieszo z kurortu Solmar przez skały. Warto popłynąć łodzią, aby zobaczyć łuk Cabo San Lucas, który w przeciwnym razie nie jest widoczny z lądu.
Dzięki za info, szczególnie za info, że można popłynąć na plażę zakochanych nad skałami. Rozważam łódkę Arch z przezroczystym dnem. Czytałem gdzieś, że 45 minut kosztuje około 900kč
Jadę tam na krótko, więc mam nadzieję, że jeśli wrócę, będzie to bardziej z południowej Baja California, ale prawdopodobnie musiałbym pojechać z kimś, aby opłacało się wynająć samochód.
Wraz z kilkoma innymi osobami wybrałem się tego dnia na tanią przejażdżkę łodzią z głównej plaży El Farito do Lovers', a wcześniej był to tylko krótki objazd do łuku. Nie wiem, czy było to już powszechne lub jak to było zarządzane, ale była to taksówka łodzią, a nie wycieczka. Spróbuj zapytać w hostelu. W przeciwnym razie poszedłem tam iz powrotem.
Możesz też pojechać autobusem do Todos Santos i przejść się na plażę Punta Lobos, ale nie nadaje się ona do pływania. Możesz też pojechać autobusem do La Paz, ale będziesz chciał zostać tam na kilka nocy i wybrać się na wycieczkę łodzią na Isla Espíritu Santo, aby popływać z lwami morskimi lub pojechać autobusem na plażę Balandra.